| |
DominatrixM. | 28.02.2013 20:13:27 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Warszawa
Posty: 71 # Od: 2013-2-28
| Bardzo lubię wprowadzać element "zastraszenia" na moich sesjach wyzywając przy okazji niewolnika. Zawiązuje mu oczy i szepcze do ucha co z nim zrobię, jak i jak mocno itp. Lubię bić po twarzy i pluć prosto w pysk - nakręca mnie to do dalszego ciągu wydarzeń... A wy jak lubicie ? |
| |
Robo |
|
| |
sluga45 | 01.03.2013 11:20:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 9 # Od: 2013-2-28
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Lubię Dominy zdecydowane i stanowcze, pewne siebie, nieugięte i bezwzględne. Słowo Dominy jest ostateczne i nie podlegające żadnej dyskusji. Domina ma prawo psychicznie poniżać niewolnika, szmacić go i obrzucać obelgami by uzmysłowić mu jego status i pozycję wobec swojej osoby, niewolnik zaś zawsze i bezwzględnie okazuję Dominie należny Jej najwyższy szacunek i uwielbienie. |
| |
DominaKatarzyna | 15.04.2013 11:41:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 18 # Od: 2013-3-23
| trzeba też podejść do tego aspektu z drugiej strony wyzwiska , szmacenie , traktowanie dla niektórych uległych jest największym fetyszem i w tym wypadku nagrodą, w tym wypadku należy z takim uległym karząc go ustawić inny front dosłownie przeciwny biegun. Stanowcza persfazja bez wulgaryzmów cichym stonowanym głosem, działa to jak nóż w serce. Zapewniam _________________ kliknij na baner po niżej
Lady Kate: katarzyna_domina@yahoo.com, GG: 46828251, Skype: Lady_Katrina_BDSM
|
| |
feetfaanPaniMagdy | 05.07.2013 17:09:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 # Od: 2013-7-5
| Uwielbiam bić bity po twarzy i opluwany, zastraszanie bardzo działa na wyobraźnię. A najpiękniejsze jest granie na emocjach uległego wtedy nie ma pojęcia co się z nim stanie. Pokłony dla mojej Pani |
| |
smdick | 11.07.2013 16:23:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa
Posty: 12 # Od: 2013-7-11
| Pani Magdo, bardzo mi sie podoba to co Pani napisała, w moim odczuciu zastraszenie, właśnie takie szeptanie do ucha dalszego przebiegu sesji gdy ma się zawiązane oczy działa ogromnie podniecająco / wystraszająco. Osobiście najlepiej wspominam właśnie te momenty gdy przywiązany z zasłoniętymi oczami czułem zapach Pani, czułem gorący oddech, słyszałem Jej szept przedstawiający co ma ochotę ze mną zrobić... a potem stukot obcasów oddalającej się ode mnie Pani i szczęk przekładanych akcesoriów, tak jakby zastanawiała się czym mnie potraktować... a potem np. zaciśnięcie się klamerki na sutku, świst bata i pieczenie skóry albo wręcz przeciwnie... dotyk ręki ubranej w skórzaną rękawiczkę na moich jądrach... Najczęściej to co mówiła, że zrobi i to co robiła odbiegało od siebie ale w tym była cała zabawa... strach czy wykona to co powiedziała... i kiedy.. _________________ ####****###
...Czasami myślę, że Bóg ma niezdrowe poczucie humoru i gdy umrę, będzie się śmiał.... |
| |
DominatrixM. | 12.07.2013 11:43:21 |
Grupa: Moderator
Lokalizacja:: Warszawa
Posty: 71 # Od: 2013-2-28
| Fajne spotkania to były zatem |
| |
smdick | 12.07.2013 11:46:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Warszawa
Posty: 12 # Od: 2013-7-11
| oj fajne... fajne... podoba mi się ten diabełek na końcu Pani wypowiedzi... :-) dużo mówi... :-) _________________ ####****###
...Czasami myślę, że Bóg ma niezdrowe poczucie humoru i gdy umrę, będzie się śmiał.... |
| |
stachu39 | 25.07.2015 18:45:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 # Od: 2015-2-4
| Wyzwiska i zastraszanie jest skuteczne i potrzebne tylko na pierwszych spotkaniach, im dłużej jest prowadzona tresura tym bardziej pies się przyzwyczaja, wie za co dostanie karę i jaką.
Jednak jak na pierwszy raz poważne (acz bez wulgaryzmów) nakrzyczenie na niewolnika dobrze skutkuje i jest nawet ile widziane (ustala się pozycja wobec Dominy) |
| |
tadzio | 07.09.2015 11:44:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 # Od: 2015-9-7
| bardzo lubię być tak szmacony,jest to moim fetyszem,pozdrawiam zainteresowanych tematem |
| |
Mars | 07.11.2016 15:38:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 13 # Od: 2016-11-7
| Wyzwiska jak dla mnie ok, ale nie na pierwszych spotkaniach, dopiero po bliższym poznaniu się, złapaniu tej psychicznej uległości do danej Pani. |